4 nieprawdziwe stereotypy o Koreańczykach

W tym artykule przyjrzymy się najczęściej spotykanym stereotypom, jakie obcokrajowcy zwykle mają na temat Koreańczyków. Wielu obywateli Korei uważa, że nie ma w nich zbyt wiele prawdy i należy je jak najszybciej puścić w niepamięć. Jeżeli jesteśmy zaznajomieni z poniższymi stereotypami, teraz będziemy mogli porzucić te fałszywe przekonania.

Wszyscy Koreańczycy uwielbiają kimchi i pikantne potrawy

W przypadku kimchi, wierzcie lub nie, ale nie każdy Koreańczyk uwielbia superżywność, która stała się narodową ikoną uznania. I wraz z założeniem, że wszyscy Koreańczycy uwielbiają pikantne potrawy; te dwie kwestie powinny zasilać pierwsze miejsce na liście stereotypów.

Dlatego najwyższy czas, aby cudzoziemcy przestali nazywać Koreańczyków „kimchi” albo „zjadaczami pikantnych potraw”. I nie pytajmy Koreańczyka, czy codziennie je Kimchi albo, czy lubi ostre Tteokbokki. Możemy zapytać „Jaka jest Twoje ulubiona potrawa koreańska?” jest to o wiele grzeczniejszy sposób na poznanie drugiej osoby.

Wszyscy Koreańczycy korzystają z operacji plastycznych

Owszem, Korea jest światową stolicą chirurgii plastycznej. Prawdą jest również to, że koreańscy rodzice często fundują swoim dzieciom zabiegi plastyczne jako prezent na ukończenie szkoły. Najbardziej preferowane są operacje podwójnych powiek i nosa.

A więc, jaki jest tutaj stereotyp? Po pierwsze, nie każdy Koreańczyk jest zainteresowany uszlachetnianiem swojej twarzy. A po drugie, nie każdy Koreańczyk z klasy średniej może sobie na to pozwolić. Pojęcie piękna z pewnością ma duże znaczenie w tym kraju, czego świadectwem jest odnoszący sukcesy przemysł KBeauty. Jednak niesprawiedliwe jest założenie, że każdy Koreańczyk, którego spotkamy na ulicy, ma za sobą wizytę u plastyka.

Koreański, chiński i japoński brzmią tak samo

W dawnych czasach każda z tych kultur miała znaczny wpływ na sąsiednią. Jako przykład można wziąć przypadek japońskiego mnicha Myōan Eisai, który studiował w Chinach, a następnie przywiózł do Japonii to, co dzisiaj znamy jako Matcha, wraz z buddyzmem Zen. Innym dobrym przykładem jest Hangeul – koreański system alfabetyczny wywodzący się z Hanji, czyli znaków chińskich.

Jednak wśród tej azjatyckiej mieszanki podobieństw kryje się duża różnorodność i wyjątkowość. Żeby tego doświadczyć, wystarczy zanurzyć się w ich tradycje, kuchnię, sztukę itd. Dlatego ludzie nie powinni twierdzić, że są to te same kultury i nie nazywać każdej z nich „chińską”. Takie zachowanie może być nie tylko bardzo krzywdzące, ale i może pozbawić nas szansy na odkrycie pięknych tradycji i nawiązanie dobrych przyjaźni.

Archetyp KDrama Oppa

Nie każdy hetero mężczyzna w Korei pasuje do idealnego archetypu KDrama Oppa (aplikacja z koreańskimi serialami), czyli do profilu faceta, który jest na tyle słodki, że nawet zawiąże kobiecie sznurowadła, jeśli się rozwiążą. Albo, który jest na tyle przystojny, że jego atrakcyjność powali ją na kolana.

Niestety, KDrama zwiększyła oczekiwania Koreanek, które nierzadko kończą się rozczarowaniem i nieustannym poszukiwaniem idealnego typu mężczyzny, nie mogąc znaleźć „tego jedynego”. Prawda jest taka, że jest to duży problem dla koreańskich mężczyzn. Koreańczycy, tak jak wszyscy inni mężczyźni na świecie, również mają różne kształty i formy.